Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
49.50 km 8.00 km teren
02:17 h 21.68 km/h:
Maks. pr.:34.56 km/h
Temperatura:5.0
HR max:168 ( 84%)
HR avg:144 ( 72%)
Podjazdy: 44 m
Kalorie: 939 kcal

Dzień Fulla

Środa, 9 marca 2011 · dodano: 10.03.2011 | Komentarze 10

Przez ten wpis spadnie mi średnia, ale kuuuuuuurde! Na Efeserku jechałam dokładnie jak mój Serwismen (z czego zawsze się nabijałam): nie więcej niż 20 km/h, dostojnie, bez pół ułamka pośpiechu, OMIJAJĄC kałuże, ale zaliczając wszystkie możliwe hopki i krawężniki. I z takim debilnym uśmiechem na ryju, że matko&córko!, spokojnie można było mi wczoraj zrobić zdjęcie i wywiesić w galerii kretynów tygodnia.
Od dłuższego czasu czaiłam się, żeby podjechać do dżoba Specem, ale a to miałam spinning, gdzie zawsze negocjuję z cieciami (pardon: recepcjonistami), jak, gdzie i do czego przypinam rower), a to miałam (i ciągle mam) opory przed robieniem ze Speca ,,do-praco-dorożki''. Jakoś tak W SUMIE nie wiem, dlaczego.

Ale w bujnięciu się jednak nim pomógł mi Centurion, w którym rano - mimo pier*dolenia się z dętką (która spotkała się z rozpiżdżoną butelką) poprzedniego wieczora (i złamania dwóch łyżek) - zarejestrowałam brak powietrza. Rzekłam pod nosem wściekłe ,,kur*wa", o czym zaklęłam szpetnie i przepiąwszy licznik, pulsometr i oświetlenie, pojechałam do robo Efeserem. BUCZĄC OPONAMI;)
Rano miałam jednak pod wiatr, co w zestawieniu z oponami 26x2,20 dało mi nieźle w dupę. A pulsometr błagał o recovery:D

Zawsze mi się wydawało, że taka szeroka kiera robi z roweru krowę. A wręcz przeciwnie, Spec jest tak zwrotny, że hołli fak!


Komentarze
sliwka
| 09:25 piątek, 11 marca 2011 | linkuj Ale masz dobrze z tym pokoikiem szefa!!! Ja muszę parkować przed budynkiem, więc nie ma szans na wożenie dupska Duchem, o nie.
sliwka
| 09:25 piątek, 11 marca 2011 | linkuj Ale masz dobrze z tym pokoikiem szefa!!! Ja muszę parkować przed budynkiem, więc nie ma szans na wożenie dupska Duchem, o nie.
artd70
| 07:41 piątek, 11 marca 2011 | linkuj Zaleta posiadania więcej niż jednego roweru (na chodzie ;) którą uświadamia sobie każdy szary/normalny człowiek pytający "a po co ci tyle rowerów??" A jazda fullem po mieście (nie okupiona odpowiednią wartością serwisu) mnie również przestawia w stan 6-latka, który po prostym/równym iść nie może :D
Izka | 07:39 piątek, 11 marca 2011 | linkuj Może tak .... jeszcze nie widziałam , żeby jego spec był brudny !!!!
To jego oczko w głowie. Choć może za nim dojedzie do Warszawy , to go przy tej pogodzie troszkę uświni :P
No to łatki i jazda :)
CheEvara
| 07:13 piątek, 11 marca 2011 | linkuj @Izka,
pewnie Centek, choc jak mam zlapac dzis piata w tym tygodniu gume, to nie wiem, czy nie skonczy sie to rozwodem z Rzymianinem:-D No i nie wiem, czy nie pozazdroszcze Siwemu, ponoc umyl Speca wczoraj:D
CheEvara
| 22:36 czwartek, 10 marca 2011 | linkuj @panzerjager44,
w Mrozach sztywniak Speca startuje, o ile dojedzie od Pepikow na czas:)

izka
| 19:25 czwartek, 10 marca 2011 | linkuj To jutro cent czy full ?
CheEvara
| 18:43 czwartek, 10 marca 2011 | linkuj Zwykly trip w sensie dystansu;) A fullika zaparkowalam w cieplym, zamykanym gabineciku szefa:-D:-D
klosiu
| 17:52 czwartek, 10 marca 2011 | linkuj No a tu kategoria zwykly trip do pracy :))
Do pracy bym sie bal takim rowerem jechac. No chyba ze pod biurkiem waruje ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa eboki
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]