Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
57.41 km 0.00 km teren
02:43 h 21.13 km/h:
Maks. pr.:34.34 km/h
Temperatura:3.0
HR max:174 ( 87%)
HR avg:143 ( 72%)
Podjazdy: 33 m
Kalorie: 1125 kcal

Jak jest?

Czwartek, 17 marca 2011 · dodano: 18.03.2011 | Komentarze 32

Doooooooobrze jest!

Oczywiście pomijając drobniutkie szczegóły, jak ten, że NADAL qrva nie Spec nie dotarł (a miał być wczoraj, już na tip top), z którego to powodu oko ze złości mi lata. Nie lubię, jak coś MA być, a nie jest. A może inaczej: nie lubię, jak coś idzie nie po mojej dyktatorskiej myśli.


Anyway. O ile rano do pracy miałam pod taki pioruński wiatr, że wydawało mi się, iż nigdy kurna do tej roboty nie dotrę i tak samo było z popołudniowym docieraniem na spinning, tak już do domu to miałam milutkie, radosne, lekkie ziuuuuuuuu!;) No takie, że zębów z radości w paszczęce nie chowałam. Jest kurna jednak jakaś sprawiedliwość dziejowa. No dobra, może nie jest zawsze, ale BYWA.

Na spinie jedna godzina super (z Kingą na prowadzeniu, polecam laskę, bo nie ma mięTkiej gry!), ale druga... Dziewczę prowadziło pierwszy raz, miało ściągę, co i kiedy zapodać. Okkkkk, rozumiem, że się uczy, że stresik, ale kurna, nie lubię, jak ktoś ściemnia. Bo już jak instruktor mówi, że obciążenie w górę, a sam tylko jedzie łapami po gałce, żeby zamarkować ruch, to mnie już i witki opadają i rzęsy i sut... no wszystko mi opada. A w momencie, gdy dziewczę powiedziało (po ośmiokrotnym podkręceniu obciążenia), że MAMY JUŻ BARDZO CIĘŻKO, a sama nożynami przebierała jak po płaskim, to ja już chciałam pisać do jakiegoś Trybunału w Hadze. Po co taki teatrzyk, no po co?
[czas: 2:07, HR max: 189, HR avg: 144, kcal: 1087]



Śnił mi się niedzielny maraton. Tyle, że biegłam. OBOK roweru. I tylko ja miałam rower, wszyscy inni po prostu biegli. Sprawdziłam w senniku: biec obok roweru na maratonie ROWEROWYM, gdzie inni są jednak bez rowerów – na pudle stanąć w najbliższym maratonie.

:D:D

Tak, sama ten sennik pisałam! :D


Mjuzik na dziś:

;)


Komentarze
tomski
| 20:50 sobota, 19 marca 2011 | linkuj fakt, Jarek, mam go zapisanego w komórce jako Andrzej, mała pomyłka z rozpędu :)
Naprawdę, niezły przypadek, chyba wkrótce znów się spotkamy :D
CheEvara
| 20:35 sobota, 19 marca 2011 | linkuj O kurna, az sie oplulam, jak to przeczytalam:-D Nawet przy mnie Jarek (bo to Jarek, nie Andrzej:):)) czytal smsa od Ciebie o tym, ze nas widziales:-D:-D
ja pier-dy-le!!!:-D:-D:-D
tomski
| 19:58 sobota, 19 marca 2011 | linkuj rower, na który czekam to 29er: scott scale elite. Jestem zakręcony na punkcie tłenty-ninerów :)
Che, nie uwierzysz, ale znów Cię dzisiaj widziałem :) Tym razem z samochodu, na ścieżce rowerowej na Puławskiej, po 14-tej jakoś. Jechałaś z moim znajomym, Andrzejem, on jeździ na takim szarym scottcie SUB 20 (też miałem kiedyś taką ramę). Nieźle się zdziwiłem jak Was zobaczyłem, akurat na światłach stałem :)
Izka | 19:16 sobota, 19 marca 2011 | linkuj To może na maraton podmień siodło :D
CheEvara
| 18:30 sobota, 19 marca 2011 | linkuj Izka, jeszcze biale,ale jutro pewnie bedzie update:-D
Panzer, Ty sie ciesz, ze bedziesz w elicie, ktora w realu obada Speca:-D A foty nie budiet teraz,bo komentuje z komory, kase na net domowy wydalam w Specializedzie dzis:):):)

exocet, no ja wiem:-) Ale te,ktore ja mam to nie sa TE Captainy za 150 zlych


exocet
| 18:08 sobota, 19 marca 2011 | linkuj Captainy dobre na trudniejsze warunki, sam che taką zresztą.. :)
izka
| 18:01 sobota, 19 marca 2011 | linkuj Ale za to jakie fajne capitany. Oponki bardzo fajne :) Ale siodło już szare czy jeszcze nie ? :D
CheEvara
| 17:53 sobota, 19 marca 2011 | linkuj Specowskie - UWAZAJ - Captainy, ale 2,0,wiec toczylam sie na nich jak na fullu.
exocet
| 15:51 sobota, 19 marca 2011 | linkuj co tam za gumy są ?
CheEvara
| 15:20 sobota, 19 marca 2011 | linkuj Ale opony tez do zmiany, na 2,0 to ja tempowki nie wygram:-) Czuje sie na tym Specu jak na fullu:-D
exocet
| 15:10 sobota, 19 marca 2011 | linkuj to na pewno wryjwicher...:)
CheEvara
| 14:42 sobota, 19 marca 2011 | linkuj Wlasnie przywiozlam nim tylek do domu:-) Ale albo predkosc zabily mi opony, albo wryjwicher:-D
izka
| 10:10 sobota, 19 marca 2011 | linkuj O to białe siodło się trochę obawiam :P Ale maszynka full wypas :D 3xCzerwony ^^
CheEvara
| 08:36 sobota, 19 marca 2011 | linkuj Izka, zdjecia wypas!!:)

exocet, jesli wziac pod uwage biale siodelko i biale pancerze,to jednak kolory rozkladaja sie po polowie:-D
CheEvara
| 08:33 sobota, 19 marca 2011 | linkuj Fascik, jak by bylo na bogato, to bylby Epic,a nie Rockhopper:D
Poza tym zaraz piekne chwile sie skoncza, jak trzeba bedzie napedy powymieniac w kazdym z trzech rowerow:-D Ciagle szukam sponsora, ktos chetny?:-D
exocet
| 02:25 sobota, 19 marca 2011 | linkuj jak jest dużo czerwonego to nawet lepiej , będzie szybszy ;)
izka
| 22:21 piątek, 18 marca 2011 | linkuj Ale spotkanie było niespodziewane to trzeba przyznać :)
Zdjęcia poszły :)
CheEvara
| 22:04 piątek, 18 marca 2011 | linkuj tomski,dokladnie tak, choc Izka tez miala interes do zrobienia:-)
To co to za rower, ze juz pol roku czekasz??:)

angelino, a co jest tu takie fascynujace? Mysle, ze akurat w takim miejscu jak BS pierdolcowi rowerowemu nie nalezy sie dziwic:-):-)

lostpearl, spotkamy sie w niedziele, a Panzere mowil,ze tak, to Ci wszystkie Twoje sny poobjasniam:-):-)

exocet, znowu padlam ofiara wkretu chlopakow, Spec bynajmniej nie jest czarny,a czerwono-bialy!!:-)
angelino
| 21:48 piątek, 18 marca 2011 | linkuj a ja się temu wszystkiemu przyglądam (tzn, czytam) i fascynuje mnie, ze to jest naprawdę ...
tomski
| 20:36 piątek, 18 marca 2011 | linkuj to dlatego jak się spotkaliśmy pocinałyście na Dereniową :) Ja czekam na rower już ponad pół roku, ale będzie radość gdy dotrze ;)
CheEvara
| 14:30 piątek, 18 marca 2011 | linkuj Taaaaaa, foto:D Chłopaki zadrażnili mnie jedynie MMS-em, na którym widać wyłącznie logo na ramie;D
exocet
| 14:29 piątek, 18 marca 2011 | linkuj no to dawaj foto na BS - ocenimy czerniawego ;)
CheEvara
| 14:18 piątek, 18 marca 2011 | linkuj Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!! JEST! JEST!!:)
Dojechał Czarnuch!!:))))))))))))) Kyrieelejson, jakżesz ja się cieszę!!!!!:D
CheEvara
| 13:04 piątek, 18 marca 2011 | linkuj surf, bez muzyki to byłby hardkor dla tych, którzy nie przyszli na trening, tylko na lans dekoltów:). A na spinie jest najwięcej takich osób. Ja tam się koncentruję na pulsometrze:D
CheEvara
| 13:00 piątek, 18 marca 2011 | linkuj Ale tego najnowszego ściągałam specjalnie z myślą o maratonie w niedzielę. Kurna, wiatr w oczy i nóż w plecy!:D
surf-removed
| 12:59 piątek, 18 marca 2011 | linkuj Podziwiam Cię, ze wytrzymujesz ten spinning, przyglądałem się jak kręcili w gymnasionie, sama jazda oki, ale napieprzająca muza nie do zniesienia
exocet
| 12:58 piątek, 18 marca 2011 | linkuj jednego Specyka już masz , cholerka teraz możesz sobie poczekać ;), ja też bardzo nie lubię, szczególnie jak ma być tydzień a nagle robią sie 3 tygodnie...
CheEvara
| 12:53 piątek, 18 marca 2011 | linkuj No kurna, chłopaki mówią, że zwykle paki przychodzą w czwartek, a tu piątek i co? YAYCO!:/
Strasznie nie lubię czekać, okrutnie nie lubię!;)
A radość i tak będzie wielgachna, bo to w końcu Specyk:))
exocet
| 12:50 piątek, 18 marca 2011 | linkuj z tego co wiem dostawy od Pepiczków są raz w tygodniu..., ja czekam na kask już 3 tydz, bo raz nie ten, a drugi raz nie zapakowali ;), dostawy do 3city są w czwartki , do Wawy pewnie środa, jak nie dosłali to moze byc tak że będzie next week :( , czego ci nie życzę .., za to radość będzie na pewno większa..:) :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa czuci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]