Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
81.33 km 11.54 km teren
03:33 h 22.91 km/h:
Maks. pr.:44.50 km/h
Temperatura:26.0
HR max:181 ( 94%)
HR avg:147 ( 76%)
Podjazdy: 65 m
Kalorie: 1371 kcal

Czy to jest normalne?

Środa, 8 czerwca 2011 · dodano: 10.06.2011 | Komentarze 33

A mianowicie to, że od niedzielnej wyjebki tuż u wrót stadniny Pa-ta-taj, bark nawala mnie tak, że zużyłam dwa Altacety i całą tubkę Ketonalu i oczywiście mi nie przeszło?

Nie odsyłać mnie do lekarza, bo takie durne pomysły mam sama z siebie, a że są durne, dlatego nie biorę ich pod uwagę. Poza tym napisałam już do Bravo, które wie lepiej i czekam na odpowiedź.

Przy czym boli mnie jak sam skurwysyn.


Fajna dyskusja rozpętała się o tu:


Swoją drogą, sama nie jestem święta. Ale trzymam się zasady: nie dać się zabić i nie wpakować nikogo do pudła za nieumyślne spowodowanie mojego zejścia z łez padołu. Tylko coś mi mówi, że niektórzy (WIĘKSZOŚĆ) chcieliby pójść do paki za zabójstwo ze szczególną premedytacją.


Hmmmm, upał jakby zelżał.
Chyba pojadę na Monciak zjeść Monte.

Bo skoro już uprawiam MONTE bajking...
To może jeszcze założę team rowerowy MONTE Kristo?
Albo lepiej... MONTE Kristo MONTE bajking Team.

Fooooooooooook Yeah!;)



Nom.


Komentarze
CheEvara
| 14:55 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj Anomaliów nie dostrzegam, szczerze mówiąc.
Chyba dam się obejrzeć fachowcowi jakiemuś:)
mtbxc
| 14:48 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj Che, a jakby wystaje Ci tzw. klawisz. Czyli jakby kość z ramienia idzie ku górze?
greq | 14:00 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj jak mi się nie rozpuści w paszczy to popiję w domu
CheEvara
| 13:33 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj A popiłeś piwem? Bo ja tak :D
greq | 13:31 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj a co też sobie pierdyknąłem 50 forte a co sama nie będziesz
CheEvara
| 12:57 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj Aaaaaa, to plasiam, jasne wszystko, idę się naszprycować ketonalem:D:D:D
greq | 12:44 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj jak przestanie boleć :D
CheEvara
| 12:13 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj OK, ale nadal nie wiem, kiedy ta wizyta w sprawie mojego urazu :D
greq | 12:11 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj maser oglądał i to bardziej stłuczony przyczep mięśniowy jak coś ze stawem, więc okłady i maści ale dzięki
CheEvara
| 12:00 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj Lepiej jako AT niż jakiś Sztywniak :))))
Jak chcesz kontakt do kogoś względnie kumatego, to poczekaj do jutra, uruchomię kapownik.
greq | 11:55 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj ale sie kurna wpisałem jak jakiś AT :)))
Anonimowy tchórz | 11:54 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj jak już za mła to czterech :D

przyszło na rowerze to i na nim odjedzie, do ortopedy nie idę bo go zatłukę jak trafię na tego co ostatnio



CheEvara
| 11:37 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj greq Trzech razem z Tobą?? :D
No kurde, załatwże tę domową wizytę, mogę nawet herzoklekotu dostać, jeśli to ma Ci pomóc w podjęciu właściwej decyzji:D:D
Strasznie wypadkowa ta Rawa się okazała, mój znajomy (z teamu) prawdopodobnie złamał wczoraj obojczyk.
Może z tym kolanem to do ortopedzia wypadałoby ruszyć??
greq | 11:32 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj sie kuna olek, czarny olek wypiedzieliłem nie że własnej woli, ale jakoś tak dziwnie że coś mi się wbiło w kolano, piguła na mecie opatrzyła a w chacie tak zaczęło napierdzielać i tak jest cały czas wrrrr

...a ich było trzech :D
Hipek
| 11:14 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj No tak właśnie przeczytałem. Że patrzaj Hipek i tak dalej, no.
CheEvara
| 11:14 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj Kurna, greq, załatw mi ich wizytę domową;) Hm, hm, hm, dwóch na jedną... Powiadasz... hm, hm, hmmmm ;))))))
Wczoraj nie było tam ani nastroju, ani świec zapachowych, ani kadzidełek, ani zachodu słońca jak ten nad Pendżabem. Za to było ciepłe piwo (skurwensony!!), wskutek czego udałam się na poszukiwanie zimnego (kosztem czasu, który mogłam spędzić na łóżku pod zręcznymi palcami Mariusza (dobrze pamiętam?;))

Co zrobiłeś w kolano??
greq | 11:08 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj i niech napierd.... dalej :P jak moje kolano i jeszcze bardziej...
czekał "maser" i pan dohtor a Che się nie zjawiła. bbuuuuuuuu!!!
CheEvara
| 11:08 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj Jak nie ROZUMISZ, to się nie odzywaj :P
Albo poproś, to Ci wytłumaczę. Umotywuj jakoś (podpowiadać, że Monte i piwem, czy już to wiesz?:P), wyślij SMS o treści ,,ALE JAK TO?'' lub też wystosuj ofertę masażu, bo za około 3 godziny przeobrażę się w jedną wielką tabletkę pierdolonego Ketonalu:D
Niewe
| 10:55 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj Niezbyt bardzo?
Bardzo niezbyt?
Słabo się łączy. No ale lubieć możesz.
CheEvara
| 10:45 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj obcy17, nie wiem, co zostało zerwane, ale nakoorvia bez litości. Niemniej jednak więzozrost brzmi poważnie:D
Na tę Twoją propozycję spuszczę zaś LITOŚCIWIE milczenia zasłonę, którą poeta nazwałby
ZGROZĄ MARTWYCH CISZ:P

Fascik, no i nie wywiązałeś się, musiałam się swoimi młodymi i tentegotamtego zadowolić :P

WuJekG, jak mogę zapraszać Cię na coś, co nie jest historyczne?:P Jak mi zdąży w tym roku stuknąć 20 tysi, do czego zmierzam, czuj się w obowiązku stawić:P

silvian, przyprowadzili mi takiego chłopa, prosto od cielaków, w portkach do usuwania mierzwy spod krów i w obrzęchanych mesztach, postawiłam se obok WIĘZOZROSTU barkowo-obojczykowego I NIE POMOGŁO. Czekam na inne propozyszyn:))

mors, szukałam, nie ma JESZCZE lodów o smaku Monte, obkładam się zatem samym Monte;)

hipek99, a czy ja napisałam:
,,PATRZAJ HIPEK, Fajna dyskusja rozpętała się o tu:''
??:P
Ja lubię tę duskusję, bo bardzo pięknie (lubię łączyć słowo ,,bardzo'' z takimi wyrazami jak ,,wspaniale'', ,,doskonale'', oraz ,,niezbyt''), pokazuje psychologiczne prawidło, że jak ktoś urodził się deklem i przez całe swoje życie tę deklowatość kultywował, to krzaczkiem majeranku raczej nie zemrze:D
Hipek
| 07:24 poniedziałek, 13 czerwca 2011 | linkuj Nie czytam nawet tej dyskusji na gazecie.pl, bo mi podbosi niepotrzebnie ciśnienie. Dyskusja grona kretynów: z jednej strony te krowy, które włażą pod koła na ścieżkach rowerowych, z drugiej strony debile, którzy boją się jechac jezdnią i dlatego zapierdalają 30km/h po wąskim chodniku. Nie wiem, czy odezwał się tam ktoś, kto wie, co mówi, ale pewnie jeśli to zrobił, to stracił czas. Bo i tak krowy i debile wiedzą lepiej.

Uff...

I po co mnie prowokujesz? Poniedziałek jest, w moich mieśniach cudowne zakwasy, a w głowie cudowna bezmyślność! A tu jakiś artykuł boczną flanką wchodzi... :)

Ja chcę za to do Monte bajking coś_tam team. Wpisowe to ile kratek Monte?
mors
| 00:12 sobota, 11 czerwca 2011 | linkuj Okłady z lodu.. ;)))
silvian
| 20:18 piątek, 10 czerwca 2011 | linkuj Chłopa Ci trzeba, ot co!
WuJekG
| 19:42 piątek, 10 czerwca 2011 | linkuj I ja się nie podejmę masowania :P jak solidarnie to solidarnie mówić 'nie' :P
Zresztą - na 10k mnie nie chce Czewa sprosić to ja jej w następstwie nie zaproszę na moje huczne 5k, a będzie się działo, oj będzie... :P
obcy17
| 19:07 piątek, 10 czerwca 2011 | linkuj Więzozrost barkowo-obojczykowy yest zerwan? Każdy MTBowiec to miał lub czeka na swoją kolej :) Fakt!! Boli i jest lekko qFa mówiąc niewygodne :) a w następstwie jedna strona jest bardziej :))
Mogę co najwyżej Wy-PAŁOWAĆ :P
emonika
| 16:22 piątek, 10 czerwca 2011 | linkuj Che - to ze strachu :P
CheEvara
| 14:53 piątek, 10 czerwca 2011 | linkuj Jestem rozczarowana. Nikt, ale to qrva nikt, nie zaproponował masażu!!!
FOK:D
greq | 13:56 piątek, 10 czerwca 2011 | linkuj a tak serio to nie wcieraj altacetu, rozpuść tabletki takowe i kompres trza zapodać, a jak w rawie masz rehabilitantów podejdź, zagadaj, oblukają, pomogą nie zejść
CheEvara
| 12:52 piątek, 10 czerwca 2011 | linkuj Nie mogę przed zawodami:D Wolę Monte, znaczy się MUSZĘ woleć;)
Zresztą właśnie polubiłam Monte na Fejsbuku:D:D A to już nie jest normalne:))))
silvian
| 12:50 piątek, 10 czerwca 2011 | linkuj Na noc proponuję kompres z piwa.
CheEvara
| 12:48 piątek, 10 czerwca 2011 | linkuj Jaka ja jestem głupia fizda! Przecież mogłam se w ten bark wetrzeć Monte, a nie jakieś sraltacety!!!
Niewe
| 12:42 piątek, 10 czerwca 2011 | linkuj Możesz też wezwać do domu MONTEra. Niech Ci zaMONTUJE kablówkę :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wiata
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]