Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
46.34 km 0.00 km teren
01:50 h 25.28 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:23.0
HR max:167 ( 86%)
HR avg:139 ( 72%)
Podjazdy: 30 m
Kalorie: 749 kcal

Następnym razem niech mnie ktoś kopnie w dupę

Piątek, 15 lipca 2011 · dodano: 18.07.2011 | Komentarze 11

Dokładnie wtedy, kiedy ulegnę presji i dam się namówić na wyjście na imprezę. O ile jeszcze delikatne piwko w LaPlaya było spoko, dwa piwka w Cudzie nad Wisłą też znośnie, tak dotarcie na Mazowiecką, warszawskie skupisko lansiarzy i zobaczenie, jak laski prężą się i wiją, a faceci napinają te swoje pęknięte kanistry TYLKO PO TO, ŻEBY PORUCHAĆ, sprawiło, że powiedziałam towarzyszącym mi dziewczynom, że stanowczo spierdalam do siebie i że mam dosyć widoku tych wszystkich zjaranych na heban ryjów i czół nieskażonych myśleniem. Na jakieś trzy lata.

Obawiam się, że nie istnieją takie ilości alkoholu, po której miałabym na tych trolli wyjebane.

Przeto wkurwiona jestem, bo nie pojeździłam za wiele.


Komentarze
CheEvara
| 14:58 poniedziałek, 18 lipca 2011 | linkuj Przerąbane tak w przeręblu w swetrze w romby w sumie:D
mors
| 13:25 poniedziałek, 18 lipca 2011 | linkuj Spróbuj, a obaczysz. ;p
Można wiele, a jak do-wodzi piękne nazwisko jednej z osób nota bene komentujących w tym wątku, jakoś ich ród nie wyginął. ;)) Może to rozwieje Twe wątpliwości. ;p
gabryl
| 12:52 poniedziałek, 18 lipca 2011 | linkuj Epicki wpis :)
CheEvara
| 12:30 poniedziałek, 18 lipca 2011 | linkuj W przeręblach też można wić się i prężyć - też się? :P
mors
| 11:43 poniedziałek, 18 lipca 2011 | linkuj Czasem se myślę: a gdyby tak ONI WSZYSCY woleli jeździć rowerami? Albo morsić się? :> Może lepiej niech są tam gdzie są. ;) Chociaż co konkretniejsze dziunie wolałbym jednak na rowerach/w przeręblach. :p
CheEvara
| 11:32 poniedziałek, 18 lipca 2011 | linkuj No i zaprawdę powiadam Wam: NIGDY WIENCY, a nawet NEWAH EGEJNNNNN!
greq
| 11:29 poniedziałek, 18 lipca 2011 | linkuj ojjj masz rację, dekle i dekielki... a na rower ich wsadzić i do Szydłowca :D
wiol18a
| 11:21 poniedziałek, 18 lipca 2011 | linkuj hehe ale co do impresek tego typu to sie zgadzam z opinią wyrażoną w tym blogu
CheEvara
| 11:18 poniedziałek, 18 lipca 2011 | linkuj CZASEM SĄ:)
Niewe
| 11:16 poniedziałek, 18 lipca 2011 | linkuj To są w ogóle na świecie inne knajpy niż Pod Rurą ????!!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa angie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]