Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
83.54 km 54.00 km teren
03:38 h 22.99 km/h:
Maks. pr.:48.50 km/h
Temperatura:25.0
HR max:176 ( 91%)
HR avg:144 ( 75%)
Podjazdy: 91 m
Kalorie: 1604 kcal

Sandej, bladi sandej;)

Niedziela, 7 sierpnia 2011 · dodano: 09.08.2011 | Komentarze 31

Się ustawiłam na przejażdżken z moim Panem Dyrektorem Sportowym, któremu zbrzydły samotne treningi. Najpierw był plan pojechać ma Legiowy maraton do Różana, ale plan ów wyskoczył o 23 w sobotę, kiedym już a) była lekko ujechana, b) siedziałam przy piwku i nie chciało mi się przewalać nazajutrznej koncepcji, która zresztą była żadna, ale jednak jakaś i przewalać jej jednakowoż nie chciało mię się, c) maraton miał być pętlowy, czyli taki, którego nienawidzę.

No to Arek, który szybko reaguje na wszelkie fochy, grymasy, kaprysy, zaproponował rowerowe ustawienie się.

I tym sposobem W NIEDZIELĘ o 9-tej RANO siedziałam już na rowerze.

JAK NIE JA!

A gdzie poranne rozedrganie, rozpierniczenie, snucie się od lodówki do ekspresu, od ekspresu do patelni, od patelni do drugiej patelni??? Matko Edyna, co to się na-o-bi-o!

Narobiło się też to, że dostałam na tej „przejażdżce” w dupę tak, że następnym razem, jak usłyszę owo słowo, to zamknę się w sobie i na mocy tego zacznę szukać jak artysta wewnętrzny w odbycie drugiej pochwy, tyle że mistycznej.

Jakaż ja kuźwa byłam skatowana po tych trzech godzinach terenu!

Prawda jest taka, że ja cienka jestem i tyle.


Przyjechałam do domu, zamieniłam ścigacza na turlaka i w innym już towarzystwie pojechałam nad Zegrze.


---
A muzycznie to dziś jest tak, że...
... na kolana, chamy!

LUXTORPEDA

No!
Kategoria >50 km, trening



Komentarze
CheEvara | 20:19 czwartek, 18 sierpnia 2011 | linkuj Widze, foch poplynal szeroki jak otyly hipopotam w biodrach:-P
mtbxc | 08:11 czwartek, 18 sierpnia 2011 | linkuj No nic, to ja już nie bedę tutaj czytał i pisał.
CheEvara | 21:23 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj @mtbxc, wiesz, ze po pewnej malej TWOJEJ wpadce z Elko-Olecka nie traktuje Cie powaznie?:-P:-P
mtbxc
| 12:53 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj Z pustego to i ja nie naleję. Wierzę, że te dwie istoty widziane prawie o poranku w Euku to byście byli wy. A poza tym nieładnie tak się nie logować do komentowania, gdyż ja nie wiem, czy to ktoś inny komentuje niż tylko ty.
Che | 11:17 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj Zapewniam Cie, Pawel, ze wszystko to moze by i sie zgadzalo, gdyby ten Niewe mial piwo. Ale niemial, wiec to nie mogl byc Niewe. Pewnie cos Ci sie pomylilo od tego obiecywania na pusto:-P
mtbxc
| 08:25 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj Bez piwa, bez roweru, bez kasku, bez gaci, cały był bezzz...
Niewe
| 20:45 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Ja bez piwa?
Coś ci się pomyliło.
CzeWara;-) | 17:53 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj @ Mors, jestes duzym chlopczykiem, rob, co uwazasz, ale jak mnie zdradzisz, nie informuj mnie o tym, tylko sam se radz se swoimi wyrzutami sumienia:-D:-D:-D
mors
| 15:51 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj No nareszcie, k@#$%& ;)))) Już powoli zaczynałem Cię zdradzać. ;))) Mam nadzieje, że się jakoś odkupisz. Wpisami nadobnEmi. ;)
CheEvara
| 15:10 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Bez piwa? No tak, ten krol bez piwa jest nagi:-)
mtbxc
| 14:33 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj No tak. Niewe szedł przez parking bez....
CheEvara
| 13:40 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Tylko na bosaka? No to dalszego ciagu nie widziales:-):-)
mtbxc
| 12:11 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Właśnie. Nie wiem o czym piszesz. bo ja mam zdjęcia jak taka jedna na bosaka po euku szła.
CheEvara
| 12:09 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj O, widze, ze grono fanow mi sie zwiekszylo, llllllllubie to, lajkit, lajkit!:-)

@mtbxc, opisze na pewno ze szczegolnym uwzglednieniem rysu postaci takiego jednego, ktory obiecal, ze sie odezwie, a potem sie nie odezwal:-P:-P
Wiec zastanow sie, czy chcesz naciskac o te moja relacje z Euku:-P

@ Siwy, czytalam to juz dawno, nic odkrywczego, flaki z olejem, nuda i droga na Przasnysz:-D
siwy-zgr
| 10:45 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj To efekt nudzenia sie w pracy :) Przypadkowo znalazlem taki artykulik.
mtbxc
| 08:40 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Siwy, bleee co za ukryta reklama...bleeee....fuj, fuj
siwy-zgr
| 07:59 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Ewo polecam lekturę -> http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,8931571,Madre_dziewczyny_jezdza_na_rowerach.html Pozdro ;)
mtbxc
| 07:18 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Ełk Pani opisze, Euuuuk.
marcin0604
| 06:32 poniedziałek, 15 sierpnia 2011 | linkuj Ale fajnie piszesz:) Pozdrówki.
cyclooxy
| 13:15 sobota, 13 sierpnia 2011 | linkuj Ty cienka jesteś ? ...a te 14 tyś km to kto zrobił ?? Ciekawe wpisy posiadasz... pozdrower !
mtbxc
| 14:31 piątek, 12 sierpnia 2011 | linkuj Cicho coś tutaj? Piątek czy co?
Che, co ma wku®wa na logging z taczfona | 19:24 czwartek, 11 sierpnia 2011 | linkuj @ greq, no ja syndromu ujechania sie u sie nie odnotowuje:-P

@ serav, nie tylko tego w zyciu zaluje:-D

@ Jurek, ano, Raggafaye chcialam zobaczyc, nie tylko zreszta. Co zrobic:-D

@ emonika, wersje tego snu bez cenzury poprosze na priva:-):-)

Bardzo lubie takie komentarze jak te Ktosia. Chooi wie kto, chooi wie o czym:-D Nie mam opony kevlarowej, z gory kuzwa uprzedzam!:-P

emonika
| 13:17 czwartek, 11 sierpnia 2011 | linkuj Che - ja wszystko rozumiem - róóóóżne rzeczy i ludzie mi się śnią... ale to co mnie spotkało nocy minionej przechodzi wszelkie wyobrażenie o snach i nie tylko o snach...
Nie mam pojęcia dlaczegóż to i z jakiej to okazji (może Twojej urodzinowej) odwiedziłaś mnie w moim osobistym śnie: ściskałaś sięz leśniczym w Wejherowie poczym siadłyśmy sobie (bo tak było) na polance i .... :D no a potem to mało co pamiętam - spierdzielałyśmy dwie na czerwonych rowerach po mieście i nikt nas nie mógł dogonić - a goniła nas cała chmara amerykańskich policjantów po Kaszubach.
No to by było na tyle :)
Pozdrawiam :D
ktoś | 08:52 czwartek, 11 sierpnia 2011 | linkuj I can't believe the news today ;o)
Jurek57
| 20:23 wtorek, 9 sierpnia 2011 | linkuj Co do patrolu to ja mogę robić za /smycz służbową/.
Zaś w temacie "Lukstorpeda" super.Zresztą co ja będę się rozpisywał,trzeba było być bo "atrakcji" które nie tylko walą na kolana było więcej.
pozdrawiam
serav
| 19:29 wtorek, 9 sierpnia 2011 | linkuj Żałuj że nie byłaś w Różanie. Niby płasko, niby szybko a takiego pulsu to ja jeszcze nie miałem ;) Całość komentował Tomasz Jaroński..czułem się prawie jak na TdF ;)
mtbxc
| 14:44 wtorek, 9 sierpnia 2011 | linkuj Jeszcze psa potrzebujemy i możemy robić serial "Pacific Blue" To byli niebylejacy policjanci, na niebylejakichrowerach..
greq | 13:32 wtorek, 9 sierpnia 2011 | linkuj eeeeee tam chybaś się dobrze nie ujechała jak jeszcze mało miałaś, jak człek ujechany to zasypia na skrzyżowaniu i wciąga suchusieńki chlebek jak dla konia jedną dziurką od nosa :DDDD

to je piękne :)
Niewe
| 13:19 wtorek, 9 sierpnia 2011 | linkuj To ja będę ten trzeci, co pilnuje cholernych inteligentów :)
CheEvara
| 13:01 wtorek, 9 sierpnia 2011 | linkuj A ja z pisaniem. Możemy stworzyć pieszy patrol policyjny zatem:)))
mtbxc
| 12:51 wtorek, 9 sierpnia 2011 | linkuj Dni tak szybko mijajo, że nie nadonżam z czytaniem....
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa losic
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]