Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
48.30 km 0.00 km teren
02:22 h 20.41 km/h:
Maks. pr.:39.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Szybciuchno, bo grafik napięty jak gumka od onuc

Wtorek, 8 listopada 2011 · dodano: 09.11.2011 | Komentarze 10

Chciałam wreszcie zabrać Centuriona, bo się stęskniłam i jakoś tak za łatwo mi się jeździ na Rockym. Jednocześnie nie chciałam jechać do roboty komunikacją, bo wtorek to kiepski dzień na rozpoczęcie procesu mordowania mas ludzkich (ciemnych mas) – a kiepski dlatego, że idealnym dniem tak do picia, jak i do wyrywania ludziom flaków przez uszy są tylko e dni, które mają w nazwie literę D. Czyli poniedziałek (jak najbardziej), środa, niedziela i...

DZISIAJ.

Zatem do arbajtu jak i z arbajtu przemieściłam się Rockym. Plan napięty jak guma od majtów opiewał marzenie o zdążeniu dojechać metrem z domu na Dereniową, tam przebrać się osiemset warstw na górze i trzysta trzy na dole, zabrać Centuriona, słuchając niezmiennie złośliwości i stamtąd pojechać po Marcina na KEN, z którym to miałam razem wracać. I właściwie jest to już wpis do drugiej noty z dzisiaj (bo innym rowerem), której nie chce mi się robić, ale zrobię, bo jestem praworządnym, rzetelnym, szanującym regulamin BS i użytkowników tegoż BS chędożonym GRAFOMANEM.


Próba zorganizowania (pożyczenia) sobie na fejsie opaski do pulsaka, coby ustalić, czy moja zasłużyła całym swoim jestestwem na widowiskowe jebnięcie nią o parapet skończyła się tym, że dostałam garść hiperkurwaważnych porad. Od sugestii wymiany baterii, poprzez podpowiedź tekstylną, kończąc na fizjologii.

A opaskę pożyczy mi mój ulubiony mazoviowy fotograf. Bez pierdolenia o tym, że opaska nie działa mi, iż... (i tu miliard podpowiedzi).


Szqrwa.

Fajna muzaaaaaaa, takie brudne śpiewanie:

&feature=player_embedded



Aha. SIEDZĘ NA KONIU.



Komentarze
WuJekG
| 18:11 środa, 16 listopada 2011 | linkuj No ejjjj, ale wsio działa. Chyba zacznę ćwiczyć w tej konfiguracji zakładania pulsometru - przyjemne z pożytecznym ;)
CheEvara
| 11:53 wtorek, 15 listopada 2011 | linkuj Zrobię Ci dżinsy, ZBOCZUCHU :D:D
WuJekG
| 22:01 czwartek, 10 listopada 2011 | linkuj Jest!!!
Ale foteczki albo pokazik na Skajpie za doładowanie lub kodzik do Orange. ;))))
WuJekG
| 10:52 czwartek, 10 listopada 2011 | linkuj Sie zroby :P
CheEvara
| 10:37 czwartek, 10 listopada 2011 | linkuj Zrób najlepiej fotorelację! Albo nie! Stwórz tutorial!:P
WuJekG
| 10:36 czwartek, 10 listopada 2011 | linkuj Siedzę na koniu :P


ps. jakby tak założyć to chyba by działał. Dam znać wieczorem :P
CheEvara
| 10:26 czwartek, 10 listopada 2011 | linkuj Na fujarę se kurna zakładam, Wujku Tyyyy :P
WuJekG
| 20:10 środa, 9 listopada 2011 | linkuj Ty, a może trza baterie wymienić ?
Albo na pierś zakładasz i Ci nie łączy ;)

(jak ja się cieszę, że w mój profil nie trafiłaś :P)
CheEvara
| 14:28 środa, 9 listopada 2011 | linkuj Oł, ryli? :P
Myślę, że nie sądzę i NIE WYDAJE MNIE SIE!
Hipek
| 14:26 środa, 9 listopada 2011 | linkuj Te, no bez przesady z tym fejsbukiem. Starałem się pomóc!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zadko
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]