Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
71.50 km 0.00 km teren
03:37 h 19.77 km/h:
Maks. pr.:39.60 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Zasadniczo to nie mam nic do powiedzenia

Środa, 9 listopada 2011 · dodano: 10.11.2011 | Komentarze 6

Zatem napiszę to.
Albo nie.

Albo... aaaaaaa, sama nie wiem.

No dobra. Coś skrobnę. Choć widzę, że bajstats umiera kapeńkę, nie jeździcie, hę? Roztrenowujecie się, hę?

Acz ciężko mi w to uwierzyć, bo – jak na porę roku – rowerzystów, a nawet rowerzyzdów widzę sporo. Niektórzy nawet piknie MACHAJOM z sympatią. Fajnie.


Centurion popiskuje mię czemuś z okolic napędu i nie wiem, czego się szuja domaga, zdjęcia hamulca? No to, proszę – zdjęcie hamulca:

Zdejm swetr lub też zdejm tarcz © CheEvara



A piśnij mię, kurna teraz zaraz!


Się zmówiłam z El Mozano na spotkaning & jeździńg, bo mielim do pogadania i El Mozano wymyślił początek spotkania we w Powsinie, pod Mrówką, tym centrum (brzmi dumnie) konferencyjnym.

No to pobieżyłam jak pasterze do Betlejem (o, właśnie mię się przypomniało – z witryn znikli zniczy, a pojawili się bombki!). Mżyło, siąpiło, paćkało mi po okularach, ale se myśle

NIE PODDAM SIĘ!

O dalej jechałam i dalej se mżyło, siąpoło, paćkało mi po! Okularach paćkało.

Oczywiście, ja byłam przed czasem. A że strasznie nie lubię oczekiwać, bo tą porą łączy się to nierozwerwalnie ze stygnięciem i marznięciem, kręciłam się to tu, to ówdzie.

Ponoć Kantele mnie gdzieś po drodze zarejestrowała, ale ponieważ wywróżyłam sobie z pohukiwania płomykówki zwyczajnej (Tyto alba) że będę obrażona na jej wpis, zignorowałam jej nawoływanie. Jak mam być wredna, niech chociaż coś sobą reprezentuję.

Mozana mojego MIMO WSZYSTKO najulubieńszego doczekałam się i razem w tempie szybkiej rozmowy (bo szybko jechaliśmy, gdyż ktoś cwaniakowato podążał szoską) pojechalim w stronę Centruma, Bemowa, a finalnie wyszło nawet, że i Babic. Co i rusz nazywał mnię Brutusem – ze względów, które niebawem ujawnię – a ja dramatycznie na to siąkałam nosem.

MIMO WSZYSTKO jechało mię się z El Mozanem moim MIMO WSZYSTKO najulubieńszym fantastiko!

Narzekałam, że mi się za lekko na Rockym jeździ, to teraz chetam się na grubasie Centurionie. Jest ciężko, niemal ciężarnie.

SIEDZĘ NA KONIU.



Komentarze
WuJekG
| 21:28 środa, 16 listopada 2011 | linkuj Jak klikam w "tak, mam ukończone 18 lat" ZAWSZE siedzę na koniu :P:P
surf-removed
| 21:20 środa, 16 listopada 2011 | linkuj W taką pogodę to dobrze łyknąć, a jak łyknę, to mi rodzina szlaban kładzie na rowerku, no i koło się zamyka, no bo jak tu nie pić w takiej sytuacji :)
CheEvara
| 11:52 wtorek, 15 listopada 2011 | linkuj Może po prostu kliknij DELIKATNIE i nie wal w niego jak w łe... jak w guzik do przywoływania windy? :P:P
A poza tym musisz, KLIKAJĄC, siedzieć na koniu;)
WuJekG
| 16:59 sobota, 12 listopada 2011 | linkuj Ej, nie mogę poczytać twojego bloga, nie puszcza mnie blokada na początku, ta o wieku i czy mam 18 lat. Bo chyba nie wierzy mi jak klikam, ze już mam.
Co za głupota, nawet 17latke potrafi kliknąć w okienko 'mam 18 lat'... :P
Che;-) | 13:32 piątek, 11 listopada 2011 | linkuj A ja SIEDZE NA KONIU;-)
Mozan | 18:55 czwartek, 10 listopada 2011 | linkuj jestem na jachcie... ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iepob
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]