Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
18.61 km 0.00 km teren
00:47 h 23.76 km/h:
Maks. pr.:38.40 km/h
Temperatura:3.0
HR max:161 ( 82%)
HR avg:136 ( 69%)
Podjazdy: m
Kalorie: 315 kcal

Pożądane brakujące kaemy z panem Centurionem;)

Sobota, 31 grudnia 2011 · dodano: 02.01.2012 | Komentarze 0

Mam nadzieję, że jeszcze z dwa tygodnie MAX i po wprowadzeniu biegania/siłowni PRZESTANIE wreszcie boleć mnie na oko wszystko. Z jednej strony marzę o tym, a z drugiej lezę na siłownię i se dokładam. Ostatecznie przesiadłam się na Zdrofit w Centrum Olimpijskim – z tymi cholernymi stojakami rowerowymi w jakimś wypiździewie, CZYSTA kilometrów od wejścia. Swoją drogą chciałabym zapoznać tę pałę, która to wymyśliła. Armaggedon polskiej myśli instrastruktury rowerowej.

No i tam też pojechałam w sylwajstrowy poranek (poranek to BARDZO DUŻO powiedziane). Ludziów jak mrówków! To pewnie wszyscy ci, którym nie chce się dziabać JARZYN na wieczór;).

Jak ja lubię wywalać z maszyn tych, którzy tak SE SIEDNĄ na jednej i robią całą serię, łącznie ze spędzaniem na nich przerw! Ma to pewną jakość edukacyjną, bo JUŻ za trzecim razem, jak podchodziłam, sami złazili. Uwinęłam się szybko, szczęśliwie spędziwszy w środku biały opad atmosferyczny, który jeszcze zanim zdesantował się na powierzchni ziemi, już był smutnym wspomnieniem śniegu.
No i o.

A na Centuriona wskoczyłam właśnie dlatego, że te stojaki przy PKOlu są właśnie tak z dupy. Ściganta nie odważyłabym się postawić tak o. Jasne, zapłakałabym się okrutnie, gdyby mi ktoś Centka podwędził, ale pod względem kosztów wymiernych, policzalnych, byłoby to stratą mniejszą niż utrata Rockhoppa.

Acz emocjonalnie… to aby odreagować i pomścić, chyba rozjebałabym cały Żoliborz.

Myślałam, że po trzech tygodniach przejeżdżonych na dopasowanym BgG Fitem rowerze wsiadka na Centka (który na ten przykład mostek ma dodatnio) będzie szokiem, ale źle nie było. Sama nawet, własnymi rękami (a w rowach wilki jakieś!) OBNIŻYŁAM se zydelek. Świat się kończy.
Koniec części sylwestrowej pierwszej, pipole;).



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iataz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]