Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
31.55 km 0.00 km teren
01:22 h 23.09 km/h:
Maks. pr.:35.60 km/h
Temperatura:4.0
HR max:166 ( 84%)
HR avg:126 ( 64%)
Podjazdy: m
Kalorie: 926 kcal

Tak se zagrałam pauzą, jeśli chodzi o wpisy;)

Czwartek, 12 stycznia 2012 · dodano: 16.01.2012 | Komentarze 7

„Do policyjnego aresztu trafił 26-letni mieszkaniec Wałbrzycha. Mężczyzna podpalił sklep, ponieważ nie dostał w nim swoich ulubionych orzeszków”.

Chyba załatwię sobie u kolesia widzenie i mu przybiję piątkę oraz pożyczę zapałki od niego. Mam dokładnie tę samą ochotę zrobić to z każdym punktem z tępym sprzedawcą płci obojga za ladą, w którym nie ma nic innego poza tym małym, wkurwiającym właśnie tym, że jest małe, Monte.

I tak kuźwa chodzę od sklepu do sklepu i uporczywie edukuję tych tłumoków, że se mogą sprowadzać to małe wkurwiające swoją malizną Monte, proszę bardzo, droga wolna prawie jak Tybet, ale niech też będzie wersja dla Che do kurtyzany biedy lub też do innej kurwy nędzy.

Potem nic mi nie idzie, jak z rana nawiedzę taki nieudolnie prowadzony GESZEFT.
Nie najeździłam się. Bardziej zniszczyłam się na siłowni. Trafiłam na taką fajną godzinę, że do nikogo nie musiałam przemówić tymi usty w te słowy: weź, zrób se piknik i to wysiadywanie jaj gdzie indziej, bo mam skierowanko na obwodu działanko, a ty mi tu w ofensywie sterczysz.
Zrobiłam zatem swoje, po czym poszłam na rower, z ulgą wielką i radością, że to rower. Że to zewnętrze. Że to jakaś dynamika. Dajnamik, znaczy się. Wolę, jak jest dajnamik.



Komentarze
chrabu
| 19:19 piątek, 20 stycznia 2012 | linkuj tak mi się skojarzyło
CheEvara
| 22:35 wtorek, 17 stycznia 2012 | linkuj :D I z kurwą macią na ustach:D
A w ogóle toooo NIE WEŹMIEMY W USTY CZERWONEJ KAPUSTY!:))))))
Niewe
| 22:32 wtorek, 17 stycznia 2012 | linkuj Dziewczynka z zapałkami :D
CheEvara
| 22:13 wtorek, 17 stycznia 2012 | linkuj Widzisz, chrabu, kupienie więcej Monte to jak łatanie dupy smalcem. Nie uzdrowi chorego systemu zamawiania w sklepach w ilościach, które krótko można określić ,,Co, kurva??". Ale już ja się tym zajmę:D Mam już zapałki:D
chrabu
| 14:44 wtorek, 17 stycznia 2012 | linkuj nie możesz sobie zrobić większego zapasu monte?
W momencie gdy magazyn pustoszeje (ale jeszcze coś jest) udać się do normalnego sklepu, gdzie znają potrzeby klientów i wiedzą, że liczy się tylko duże monte.
CheEvara
| 08:12 wtorek, 17 stycznia 2012 | linkuj U mnie rozmyślają nad budową atomu (na pewno nad tym), ewentualnie przeanalizowują budowę matryc własnych taczfonów. Plaga jakaś, mówię Ci:)
surf-removed
| 01:06 wtorek, 17 stycznia 2012 | linkuj A ja myślałem, że tylko na mojej siłowni gazety czytają :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa rzepo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]