Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
45.72 km 42.00 km teren
02:32 h 18.05 km/h:
Maks. pr.:31.00 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:180 m
Kalorie: 1557 kcal

Akcja „Fulla próbna ujeżdżacja”;)

Niedziela, 14 października 2012 · dodano: 31.10.2012 | Komentarze 11

Marudził i marudził. Rozmyślał i analizował. Jeździł czasem na moim.

Można powiedzieć, że do fulla dorósł.

Niewe.

Nikt inny.

A że zasięgnęłam języka, iż jeden taki osobnik nosi się z zamiarem sprzedania w najlepsze ręce jednego ze swoich rowerów, fulla właśnie, zaaranżowałam spotkanie.

Upiekłam nawet ciasto;).

Oraz wystawiłam je na widok publiczny jako formę łapówki i negocjacyjny czynnik. A raczej coś, co negocjacjom sprzyja. Na naszą korzyść oczywiście.

Ciasto celowo było „pijane”. Też na naszą korzyść;).

Z lekkimi obsuwami przybyły do nas Misiaczki. Te same Misiaczki, z którymi ja jeżdżę na golonkowe maratony. Bartek chce sobie kupić nową zabawkę i musi jej zrobić miejsce. Niewe miał być tej starszej zabawki potencjalnym odbiorcą;)

Pojechaliśmy do Kampinosu na testy.

Niewe gnał i gnal i gnał.

Żeby nie powiedzieć: ZAPIERDALAL.

Skakał po ławkach, pomnikach, przyrody też.

Taki sobie Spec i obłędne nogi Niewe. Tak się robi zdjęcia!:D © CheEvara


Zachwytem reagował na idealne Bartkowego fulla dopasowanie do siebie.

Ja zaś się snułam. Bo raz, że z mocą jestem na pohybel, dwa – jechałam na mojej turlawce ciężkiej w cholerę;).
A geometria mojego fulla ścigaństwu nie sprzyja.

Zatem:
Ja się realizowałam towarzysko;) © CheEvara



Uderzyliśmy do Roztoki i dalej. I z tego dalej z powrotem do Roztoki. A z Roztoki do Domu Złego odrobinę inaczej.

Ściemniało nam się, więc po kilku dłuższych chwilach hulania terenowego wróciliśmy do domu. Gdzie czekało ciasto oraz gdzie UWARZYŁAM krem cukiniowy. Negocjacje idą w dobrym kierunku;).




Komentarze
Savil
| 12:54 piątek, 9 listopada 2012 | linkuj Pneumocock? ;) Wibrator z napędem pneumatycznym? ;)
CheEvara
| 07:19 piątek, 9 listopada 2012 | linkuj Lub też "na pneumokoka":D:D
Savil
| 14:35 czwartek, 8 listopada 2012 | linkuj Pewnie podobnie do "na pączka" :D
CheEvara
| 14:14 czwartek, 8 listopada 2012 | linkuj Też nie wiem, jak to jest NA PORTFOLIO:)
Niewe
| 07:26 czwartek, 8 listopada 2012 | linkuj Na portfolio? :P
Savil
| 22:26 środa, 7 listopada 2012 | linkuj Niewe - nie jestem materialistką, nie lecę na pieniądze. Tylko na inne rzeczy, też na p ;)

Che - portfolio i list motywacyjny:
- Czy ma pani doświadczenie i kwalifikacje?
- Oj mam... ;)
A na zdjęciach kiepsko wychodzę, wolę dać się obejrzeć osobiście ;)
CheEvara
| 13:35 środa, 7 listopada 2012 | linkuj Savil, wiesz, gdzie przesyłać portfolio i list motywacyjny ze zdjęciem;)
Biorąc pod uwagę Twój i mój wzrost, prześlij też drabinę, może się przydać:D

Niewe, dobrze godosz!;)
Niewe
| 07:47 poniedziałek, 5 listopada 2012 | linkuj Przypominam, że jest też obrzydliwie bogata ;)
Savil
| 00:40 poniedziałek, 5 listopada 2012 | linkuj Nie dość, że ładna, z humorem i charakterem, to jeszcze piecze i gotuje... Zaczynam się Tobą coraz poważniej interesować ;)
CheEvara
| 09:39 środa, 31 października 2012 | linkuj O, to prawda. Zaimponowaliśmy jej:).
Niewe
| 09:30 środa, 31 października 2012 | linkuj Zapomniałaś dodać, że podczas negocjacji urządziliśmy mały pokaz hurtowego łojenia browarów. Pani Misiaczkowa była ewidentnie pod wrażeniem :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa atrza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]