Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
24.18 km 20.00 km teren
01:14 h 19.61 km/h:
Maks. pr.:26.40 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Słyszycie, jak zwierają się płyty?

Piątek, 16 listopada 2012 · dodano: 11.12.2012 | Komentarze 9

Ja słyszę.

Bo ma pewno muszą się zwierać, gdyż Che nie jeździ, nie przemieszcza się, nie zażywa ZA WIELE aktywności.

Che żre antybiotyk i jej się średnio chce.

Tyle, co polezie z rowerem do lasu, ku Roztoce na przykład.

Słabując, klnąc na niemoc swą, ryjąc bezsilnie kołami w piachu, tak jakoś bez melodii.

Takiej NIEROWEROWEJ końcówki roku se nie wyobrażałam;)

W lesie błotniździe;)

Jazda bez Garmina jest dziwna;)



Komentarze
Savil
| 00:49 czwartek, 20 grudnia 2012 | linkuj Przeczytałam o Che w łożnicy i się jakoś tak zdekoncentrowałam ;)
CheEvara
| 13:35 środa, 12 grudnia 2012 | linkuj Mało jest rzeczy, których mi brakuje. Właściwie jest tylko jedna:D
Ale se choć dziś pobieg(ówkow)ałam i tym sposobem zasłużyłam na małego piwnego przyjaciela :D
Niewe
| 12:14 środa, 12 grudnia 2012 | linkuj Właściwie BRAK logiki.
Na szczęście Scrubby kuma jaka to poważna sprawa i utrzymuje we wsi pogotowie Kasztelanowe :)
kosma100
| 11:55 środa, 12 grudnia 2012 | linkuj YYYYYyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
No fucktycznie... :-)
Przecież info o tym, że żre antybiotyk nie jest tożsama z tym, że brak Jej Kasztelana ;-)
Ach ta logika myślenia :-)
Pozdrawiam!
SCRUBBY
| 11:53 środa, 12 grudnia 2012 | linkuj W razie jakby zabrakło Kasztelana (i nie daj Bóg, stan takowy miałby być dłuższy niż kilka godzin), służę pomocą, czyli szybko zmontowaną ekipą ratowniczą podjeżdżająca do sklepu "za rogiem" i ratującą życie podniesieniem poziomu Kasztelana we krwi.

P.S. W razie zupełnej padaczki kasztelanowej mogę wesprzeć cytry-nówką.
Niewe
| 11:45 środa, 12 grudnia 2012 | linkuj Skąd pomysł, że brak jej Kasztelana? :)
kosma100
| 11:39 środa, 12 grudnia 2012 | linkuj Hmmm.... Ty i antybiotyk?
Ty i brak kasztelana?
Nie pojmuje tego mój mały umysłek ;-)
CheEvara
| 09:04 środa, 12 grudnia 2012 | linkuj Z tym prądem to połowicznie prawda;) MNIE go brakuje!;)
Jurek57
| 17:30 wtorek, 11 grudnia 2012 | linkuj Już myślałem że Wam w ten puszczy prąd odcięli !
A tu popatrz Ty w łożnicy.
Zdrowiej !
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa epeza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]