Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
34.30 km 24.00 km teren
01:46 h 19.42 km/h:
Maks. pr.:31.20 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wstydziłabym się

Wtorek, 20 listopada 2012 · dodano: 12.12.2012 | Komentarze 7

Gdyby mi zależało na tym, co lud pomyśli. Ale średnio zależy.

Napawam się tym, że nic nie muszę. Znaczy się dla Wojtka muszę, dla drużyny coś muszę, ale poza tym BŁOGO NIE.

Jest mi w perwersyjny sposób z tym dobrze. Jasne, że gorzej, że niepracowanie przypadło mi na okres zimy, gryp i niemocy, a nie latem, ale… książki czyta się wybornie.

Spełnia się dziejowe proroctwo, że mężczyzna na polowanie, a niewiasta czeka przy kaweczce i na przykład kolejnym Pratchetcie. Kto by się z tym kłócił?;)

Niemniej jednak. Choć mi się realnie nie chce, choć wpieniają mnie ciągle niedotarte hamulce, to sobie jednak na krótki (bo książka wciągająca) rowering. Tyle, co po krzakach. To tu (pod Domem Złym), to tam (nieco dalej).

Garmin został w domu, dystans z taczfonowego gy-py-sa.


Chyba bym się własnego tętna przestraszyła:)



Komentarze
Jurek57
| 14:39 środa, 12 grudnia 2012 | linkuj Dobrze że o tych naturalnych prawidłach po polsku i wśród swoich.
Bo kiedy Bronek zagaił w Białym Domu na powyższe to O-bama jakby zbladł.
kosma100
| 14:20 środa, 12 grudnia 2012 | linkuj Lewatywa x 3 :)
SCRUBBY
| 13:45 środa, 12 grudnia 2012 | linkuj Dolej 2 l. wody, dorzuć ze dwie kostki rosołowe, wypij piFFko, uspokój się, czekaj powrotu Łaskawego Pana do Domu Złego a być może Pan rzeczywiście łaskawym będzie.

P.S. Modlitwa nie zaszkodzi. W zasadzie jest jak lewatywa. Nigdy nie może zaszkodzić.
CheEvara
| 13:36 środa, 12 grudnia 2012 | linkuj Dupa! Przesoliłam jeszcze nieugotowaną zupę!:P
kosma100
| 11:45 środa, 12 grudnia 2012 | linkuj Niewe Może trzeba skrócić łańcuch? :D :D :D
Niewe
| 11:43 środa, 12 grudnia 2012 | linkuj Nie ma co występować przeciw naturze. Tak jest naturalnie i nie nada z tym walczyć.
A teraz wracaj do kuchni, a nie bzdury po internecie wypisujesz ;)
kosma100
| 11:38 środa, 12 grudnia 2012 | linkuj Ech... dobrze Ci ;-)
Też chwilowo (bardzo chwilowo) czekam w jaskini aż mężczyzna wróci z polowania ale Tobie to zazdraszczam, że nie musisz ruszać d... do pracy :-)
No i... Che E żyje!!!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa orach
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]