Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
43.57 km 30.00 km teren
02:15 h 19.36 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Nie zrobiłam se notatek (w koszalińskiem: NOTATKÓW) i nie wiem

Poniedziałek, 25 marca 2013 · dodano: 26.04.2013 | Komentarze 5

Ale ciągle było biało i to ładnie biało.

Niewe był wziął i wyciągnął wnioski z jeżdżenia swego dnia poprzedniego i zamiast w obrzydliwie nieprzejezdny teren zabrał mnię na asfalty. Czasami przyjemnie ubite.

Wrzucam zdjęcie zimy, bo dziś słyszałam narzekanie, że z kolei gorąco.

To se przypomnijcie, jak było. Dłuuuugo nie było jak należy:

Ładny ubity dukcik. A może DUCKcik? © CheEvara


Z powrotem Niewe zabawił się w wieśmena i do domu zawitał objuczony NAKIEROWNICZNIE zakupami.


Zdjęcie TAMÓJ

O „NAKIEROWNICZNIE” Word mi nie podkreślił, że nie zna, nie lubi, nie poważa...




Komentarze
Niewe
| 11:15 sobota, 27 kwietnia 2013 | linkuj I w klapkach :P
CheEvara
| 08:34 sobota, 27 kwietnia 2013 | linkuj Idę zatem odśnieżyć.
W bikini:)
surf-removed
| 22:28 piątek, 26 kwietnia 2013 | linkuj Przesuń czas na letni, pora by już była :)
greq
| 21:46 piątek, 26 kwietnia 2013 | linkuj tam gorąco, tropik a nie gorąc :)
Niewe
| 21:11 piątek, 26 kwietnia 2013 | linkuj Ale gorąco dzisiaj :P
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ciesc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]