Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
42.57 km 0.00 km teren
01:54 h 22.41 km/h:
Maks. pr.:42.50 km/h
Temperatura:4.0
HR max:170 ( 88%)
HR avg:148 ( 77%)
Podjazdy: 24 m
Kalorie: 927 kcal

A poniedziałek jak piątek tyle, że ten, co już był!

Poniedziałek, 11 kwietnia 2011 · dodano: 12.04.2011 | Komentarze 5

O ten:
cheevarze zmokło dupsko
:D
Tak, jestem lejzi bastard i nie mam siły produkować bliźniaczego wpisu. No i wtedy i wtedy dupę mi zmoczyło, choć w poniedziałek było to o tyle dotkliwsze, że z bolącymi nerkami i schizą, że teraz to już się załatwię na amen, wracało mi się potwornie nieefektywnie.

Jakby ktoś pytał, ciągle umieram, ale jakby wolniej i z drugim garniturem atrakcji, bo już bez gorączki. Inna sprawa, że utrzymuję ciągłość farmakologiczną i jak tylko czuję kambek objawów, wciągam procha i kokodżambo i do przodu.

O, a tego to mogę słuchać na okrągło:



Głupie, nie?

P.S. Jadę wywiercać stare siodełko Centka od sztycy. Czy na odwrót:D


Komentarze
CheEvara
| 21:22 środa, 13 kwietnia 2011 | linkuj Mnie na nerki pierzyna niepotrzebna:-D
Ja mysle, ze to moj zegar biologiczny ustawil przypominajke, ktora sie teraz uruchomila i mi pika, dokladnie pod lewa nera, ze zaraz bede po drugiej przecenieB-)
CheEvara | 20:26 wtorek, 12 kwietnia 2011 | linkuj Dzieki,pracuje nad tym!:-)
klosiu
| 20:22 wtorek, 12 kwietnia 2011 | linkuj Szybkiego wygrzebania się z prochów ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa odalu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]