Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
57.60 km 4.50 km teren
02:53 h 19.98 km/h:
Maks. pr.:41.60 km/h
Temperatura:5.0
HR max:170 ( 88%)
HR avg:140 ( 72%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1487 kcal

No bo tak to kurna jest

Piątek, 18 listopada 2011 · dodano: 22.11.2011 | Komentarze 14

Powiem ja Wam coś na temat pewnego sortu ludzkiego.
Palacze.
Najwięksi syfiarze i pieprzeni egoiści. Najbardziej aroganccy chuje.
Nie wiem, dlaczego akurat teraz jestem tak na jebany dym przewrażliwiona, pewnie prawo kumulacji.
Staję na światłach, obok mnie paniusia. Z fają. I napierdala mi tym dymem.
Jadę se dedeerem, przede mną lezie matoł. I jara. Dostaję tym śmierdzącym gównem w twarz, próbując gnoja wyminąć.
Wchodzę do knajpy, przed knajpą szpaler zadżumionych. Nie mogą kurwa jarać trzy metry dalej w bok. Ja po przejściu muszę za to koniecznie cuchnąć. Bo są tępymi chujami.
Siedzę w robocie, z palenia wracają dwie laski. Śmierdzą kurwa mać z daleka. Aż mnie zatyka.
Czekam na kumpla na Polu Mokotowskim, w parku siedzi parka i napierdala jednego za drugim, przy czym żadne nie trudzi się, żeby wstać do kosza. Nakurwiają pod ławkę.

Zróbmy kopię zapasową tego świata i zacznijmy od nowa, bez tych uzależnionych, egoistycznych ciot, można prosić?
Albo powróćmy do tematu gett – skupmy tych śmierdzieli w jednym miejscu, niech sobie emitują tym gównem nawzajem.



Komentarze
CheEvara
| 09:56 środa, 23 listopada 2011 | linkuj Ze wszystkimi Wami się tu zgadzam - za wyjątkiem morsa :)
Zawsze rozpiertyndala mnie widok wypindrzonych, wylaszczonych lasek, które cały efekt niszczą tym kawałkiem gówna w japie. Dla mnie jest to równoznaczne z posiadaniem w gębie psiego kasztana - równie uroczo się wygląda i podobnym BUKIETEM się emituje.
Anonimowy tchórz | 08:31 środa, 23 listopada 2011 | linkuj A gdyby się tak cofnąc w czasie szukając genezy zjawiska? Ja widzę te krzykliwe plakaty i reklamy z lat 40 i 50 na których Humphreye Bogarty, Clarki Gable i różne inne fajfusy kina i estrady z lubością zaciągają się marlboraskiem albo luckym pierdoląc coś o wolności.
Jakaś banda kondonów z planem z piekła rodem wylansowała miękkiego draga wpisując go w życie zgodnie z literą prawa. Moda na palenie kurwa ich mac...

A potem przez dziesięciolecia głupie bezmyślne bydło (którym byłem i ja) pali, zgrywa przed światem jakąś, kurwa, Agnieszkę Osiecką, czy inną artystkę, któr pali "bo lubi". Ni chuja! Pali bo:
1. Jest głupia.
2. Musi.
Jara, krztusi się, oddech świszcze, w rurach gówno się odkłada- ale jestem wolnyyy.....
Wkurzyłem się i temat-woda na mój młyn, bo mam takiego kutafona w pracy co musi jarac w kiblu.

0604
old brother | 07:32 środa, 23 listopada 2011 | linkuj Najlepiej mieć przy sobie solidny argument, najlepiej porządnego gnata, to jedyny pewny sposób na egzekwowanie czystego powietrza
mors
| 00:49 środa, 23 listopada 2011 | linkuj Z ostatniej chwili:
2befree gratulujemy popełnienia PIĘCIOTYSIĘCZNEGO (5 ooo vel. 5k.) komenta na tym b(ar)ogu.
mors
| 22:13 wtorek, 22 listopada 2011 | linkuj "bez tych uzależnionych, egoistycznych ciot"

Nie obrażaj ciot!
2befree
| 20:53 wtorek, 22 listopada 2011 | linkuj Zajebiście to ujęłaś!
Masz moje pełne poparcie ;)
oelka
| 18:43 wtorek, 22 listopada 2011 | linkuj Najgorszy sort, to ci, którzy palą w windzie.
k4r3l | 18:12 wtorek, 22 listopada 2011 | linkuj i pomyśleć, że kiedyś i ja byłem jedną z tych mend społeczno-tytoniarskich - aż mnie ciarki jęły przechodzić w TĘ i we w TĘ a oczy me załzawione w stronę worka pokutnego powiodły :) ale w sumie to było dawno temu i nie prawda :)
wiol18a
| 16:55 wtorek, 22 listopada 2011 | linkuj dobre dobre!! tu sie akurat zgadzam !!
poisonek
| 14:44 wtorek, 22 listopada 2011 | linkuj Jament!!!
CheEvara
| 14:02 wtorek, 22 listopada 2011 | linkuj Owszem. Siedzę też na jachcie, a jacht na koniu :)
Możan | 13:40 wtorek, 22 listopada 2011 | linkuj Przepraszam, że wtącam...

Siedzę na koniu...
CheEvara
| 12:54 wtorek, 22 listopada 2011 | linkuj Akceptuję dopisek. Bo się zgadzam.
michuss
| 12:53 wtorek, 22 listopada 2011 | linkuj Do zestawu mend dorzucam małpy palące na klatkach schodowych w trakcie przemarszu na trasie mieszkanie-śmietnik-mieszkanie.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zegar
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]