Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
57.17 km 21.00 km teren
03:19 h 17.24 km/h:
Maks. pr.:33.80 km/h
Temperatura:-6.0
HR max:162 ( 82%)
HR avg:133 ( 67%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1563 kcal

Wreszcie coś innego niż do tej fabry. Ki

Sobota, 28 stycznia 2012 · dodano: 04.02.2012 | Komentarze 7

W pisaniu romantycznych notek zdecydowanie lepszy jest Niewe. Ja o sobocie mogę napisać na pewno, że a) praca mnie wkurwia, b) nienawidzę trenażera, c) pochwaliłam wkręconych.pl, a tu cały wuj załatwiłam, d) zamarznięte jezioro, a nad nim zachód słońca jest piękne i boskie i na pewno – wierzę, że Niewe wie, co mówi, bo ja w te klocki słaba jestem – romantyczne, e) nakurwowałam się pod nosem, ślizgając się na moich uparcie niezmienianych slickach;).

Rozwijać myśli, czyli podpunkty?
A se rozwinę.

Stęskniłam się za Niewe;). Niewe stęsknił się za rowerem, zatem miał mi wyjechać na tak zwane spotkanie. Wcześniej upodliłam się na trenażerze, po czym – z poczuciem dobrze spełnionej misji – zdjęłam Specka z tego posranego ustrojstwa i pojechałam, by zawitać do zakładu pracy. Musiałam nasmarować taśmę. Jak każdy kierownik. Potem wróciłam se na Bródno, zahaczając o sklep wymieniony w podpunkcie ce, ale na stanie – z rzeczy, które chciałam – mieli dokładnie nic. Ani trenażerowej opony, ani kadensiaka, ani ocieplaczy na kolana (dobra, mieli, ale w rozmiarze XXL), ani ochraniaczy na meszty. Chciałam też hample i nowe spdy.

Tak się właśnie kończy chęć zdrady sklepu, który kontraktowo karmi. Wybacz, Miko, na za tydzień napiszę siedemset razy: NIE BĘDĘ MIEĆ SKLEPÓW CUDZYCH PRZED AIRBIKE.

I w ten sposób zakończyły się tegodniowe generatory wkurwu. Bo pocięłam na Łajktoroł Tałn (info dla raptora: na miasteczko Wiktorów). Czyli już jest fajnie. W Hornówku (ajem horni, horni, horni, horni!:D) zjechaliśmy się z Niewe, który wybrał sobie ten dzień na poszukiwanie nowych dróg. Zatem grzęźliśmy w rzężącym, chrupiącym śniegu, czasem drepciliśmy, ciągnąc za sobą rowery, ale to wszystko to jest nic przy widoku, który urwał dupę.

Widok, który urwał dupę jest u Niewe, warto się zapoznać, gdyż powinno to być zdjęcie okładkowe albumu „Tak wygląda JEDYNA SŁUSZNA zima”.

Nie żadna tam gnojna podchklapka przy minus jeden.
Piękna taka pora roku, że sobie pozwolę na takie frywolnie szczere spostrzeżenie.
A jara mnie to, że idą wydżebiste mrozy.
Jak wydżebiste mrozy będą miały fanpejdża na FB, to kliknę, że lubię, a nawet se subskrybuję (czy subskrybnę? Zapytam raptora, pewnie mi wyjaśni:D)


A jutro…
A JUTRO OBUDZĄ SIĘ W NAS DZIKI!:D
A w temacie zajumanego czujnika kadencji przypomniało mi się, iż mam przecież zacny song na tę okoliczność. Proszzzę:



Glaca zawsze na temat.



Komentarze
CheEvara
| 21:12 niedziela, 5 lutego 2012 | linkuj Nieeee, ja tylko brak czasu staram się ROZCZASKAĆ. I zaległe wpisy. Na wpisy mroźne przyjdzie jeszcze pora;)
gavek
| 20:07 niedziela, 5 lutego 2012 | linkuj Czyżbyś się na mróz obraziła,że nie trzaskasz km-ów???
Jakoś w to uwierzyć nie mogę ;)
Pozdrawiam.
Niewe
| 09:37 niedziela, 5 lutego 2012 | linkuj Ty to masz jaaazdę :P
surf-removed
| 00:23 niedziela, 5 lutego 2012 | linkuj A kolacja była przed jazdą, czy po jeździe ?

No dobra sam se odpowiem, była przed jazdą i obfita, wtedy zmysły estetyczne się wyostrzają na maksa :)
CheEvara
| 23:48 sobota, 4 lutego 2012 | linkuj I do tego koń lizał piersi Andżeliny Dżoli!
Normalnie by mnie to waliło, ale... te jebane jaskółki.
Zasadniczo chyba ciągle jest za ciepło. Najwidoczniej. I niektórym nie skuło ryjów należycie.
Powiedz mi, Niewe, co z tym kompresorem? Wstałeś i wyłączyłeś go? Czy sam się wyłączył?
Niewe
| 22:24 sobota, 4 lutego 2012 | linkuj Kompresor mi się właśnie nagle w garażu włączył.
Normalnie uznał bym to za fakt zupełnie nieistotny, ale przy tym poziomie komentarzy to i tak jaskółka na bezrybiu.
mors
| 22:02 sobota, 4 lutego 2012 | linkuj Niewe nie jest romantyczny, tylko jest ciotą. :)
Ale przynajmniej dla przeciwwagi "ma" Ciebie. ;D;D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa jlrek
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]