Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
51.65 km 9.00 km teren
02:30 h 20.66 km/h:
Maks. pr.:39.20 km/h
Temperatura:27.0
HR max:155 ( 79%)
HR avg:115 ( 58%)
Podjazdy:283 m
Kalorie: 1463 kcal

Dobrze, że Niewe bardziej ogarniętym jest;)

Poniedziałek, 9 lipca 2012 · dodano: 31.07.2012 | Komentarze 4

To się mogę poposiłkować i wspomóc pamięciowo.
A że wpis już trzasł, to wszystko wiem.

A tak to bym nie-wiedzia-a.

A tak to wiem.

A wynika mnie, że iż!
Niewe pobrał Che z okolic Powiśla, gdzieśmy to powitali się płynem jedynym słusznym. Znaczy się! Niewe się powitał, bo ja to ryj miałam skuty za sprawą dentysty-sadysty, a sadystę owego zaznałam na skutek wydżebki na rowerze podczas – jak to zwykle bywa – dosyć lajtowej jazdy.

Trudny Karpacz przeżyłam, a ryj sobie zubożyłam, pedałując niewinnie jak dziecko na holu.

Nic to.

Ponieważ Niewe często utyskuje, że do Domu Złego ma daleko i nie lubi tam sam podążać, uznałam za należyte towarzystwa mu udzielić.

Czemu ma chłopak mieć źle, jak może mieć dobrze. Ehe.

A przystanek w Latchorzewie był konieczny. Niewe był głodny, a mię znieczulenie schodziło. Musiałam zastosować je na własną rękę;).



Komentarze
CheEvara
| 09:53 środa, 1 sierpnia 2012 | linkuj I to rozwarszawiać się ŁOKCIMA!:D
Niewe
| 13:12 wtorek, 31 lipca 2012 | linkuj I się nierozwarszawiać na miejscu.
A w ogóle to kiedy to było.... :)
CheEvara
| 12:55 wtorek, 31 lipca 2012 | linkuj Cza było pić, a nie LONDYNIĆ!
puchaty
| 12:51 wtorek, 31 lipca 2012 | linkuj No i przegrali z Bułgario. :|
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa piewy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]