Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
60.19 km 0.00 km teren
02:31 h 23.92 km/h:
Maks. pr.:48.50 km/h
Temperatura:17.0
HR max:170 ( 88%)
HR avg:140 ( 72%)
Podjazdy: 29 m
Kalorie: 1118 kcal

,,Mam nerwicę do pojutrza”

Środa, 11 maja 2011 · dodano: 17.05.2011 | Komentarze 8

Z tymi słowami wpadła do chaty sąsiadów u których gościłam wieczorem, ich sześcioletnia córka, no słodziutka blondyneczka, wypisz, wymaluj z tego dowcipu o jeżyku. Wkrwiła się na koleżanki, tam zrobiła awanti, wróciła do domu, i tupiąc i buńczucznie krzyżując ręce na swoim małym tułowiu OZNAJMIŁA:

MAM NERWICĘ DO POJUTRZA

Nie umiałam zachować się stosownie do jej humoru i wykonując symulację konewki, parsknęłam takim śmiechem, że mało co płucotchawek nie zdeponowałam na stole, albo nawet w kufelku z piwem, w końcu to mała sobota była TAKA ŚRODA, a ja po wtorku (czyli małym piątku) miałam kaca, zatem to sąsiedzkie piwko miało charakter renesansowy, odrodzeniowy.

I tym piwie skąpałabym te płuca.

Pewnie mnie też dziecko znienawidziło.

A miało minę NAPRAWDĘ, jakby zobaczyła we mnie tego jeżyka.



Czyszczenie sztycy i innych rzegotów z piasku wystarczyło na jeden dzień. W środę znowu pryskało. A może mi się coś tam w ramie smaży, jakiś kurczak tadżin?:D


A se wieczorem obejrzałam trzysta czternasty raz "Into The Wild", do którego Edek Vedder zrobił ściechę dźwiękową. Masakracja, jak ten film mnie rozpiernicza.



Nawet garbatego położyłby na łopatki.



Komentarze
CheEvara
| 08:59 piątek, 20 maja 2011 | linkuj A widzisz siwy-zgr, chciałabym mieć dwadzieścia CZTERY :P
siwy-zgr
| 19:43 czwartek, 19 maja 2011 | linkuj Powiedziała Ewa, która ma cztery rowery... ;) Film jest genialny, tym bardziej, że na faktach. Muzyka też dobra.
CheEvara
| 08:09 środa, 18 maja 2011 | linkuj Książka jest do zaakceptowania tylko w oryginale, tłumaczenie na polski jest koślawe i nieudolne. A film zawsze załączam sobie, jak mnie dopada chory konsumpcjonizm i zaczynam narzekać, że nie mam kasy na nową przerzutkę:D:D
candula
| 07:09 środa, 18 maja 2011 | linkuj Film pierwsza klasa, a jest jeszcze książka :)
CheEvara
| 16:33 wtorek, 17 maja 2011 | linkuj serav bez zastanawiania się!:)
serav
| 16:32 wtorek, 17 maja 2011 | linkuj Aż go obejrzę ...
CheEvara
| 15:34 wtorek, 17 maja 2011 | linkuj No jest. Muzyka też, nie wiem zresztą, czy BEZ muzyki Edka miałby taki klimat.
A piwo... WIADOMO :)))))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa sadzi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]