Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
36.88 km 0.00 km teren
01:31 h 24.32 km/h:
Maks. pr.:38.50 km/h
Temperatura:10.0
HR max:169 ( 88%)
HR avg:146 ( 76%)
Podjazdy: 17 m
Kalorie: 728 kcal

Zdejm swetr

Niedziela, 16 października 2011 · dodano: 21.10.2011 | Komentarze 13

Od Łomianek (czyli zakończonka sezonku w Łomiankach, lub też zakończenia sezonu w ŁOMIANACH) minęło tygodni dwa, a mój Rockhopper jak nie zaprowadzon do serwisu, tak se sterczy w domu. A tu tak: zwarzyło się mliko w oponie przedniej, manetkie mam upierniczoną – myślałam, że jak tak zostawię ten rower, to nastąpi cudowne nareperowanie, ale nieeeeee, nie nastąpiło, a zupełnie nie tego się spodziewałam. A amortyzator po pamiętnym czołowym dzwonie w znak drogowy, o tym o, wymaga należnego przeglądu, no i hamulce nie istnieją, o nie-e, nie-e, nie-ee, nie istnieją, ą, ą, ą. No i nie będą istniały (ły, ły, ły), dopóki nie ruszę dupy do serwisu (u, u, u, u, u, u). A niedziela nie jest od tego, żebym ruszyła dupę do serwisu. Bo raczej żaden normalny mechanik nie ruszy dupy do serwisu też.
Obrałam zatem inny kapeczkie kierunek, ale też słoneczny, też rowerowo.

Bajkerów w wersji pro wymiotło. Serio.
Co zresztą widać w posusze na BeeSie.



Komentarze
Anonimowy tchórz | 12:50 piątek, 21 października 2011 | linkuj Ale wróćmy może do tematu... ;)
(plus foty) ;p
CheEvara
| 11:18 piątek, 21 października 2011 | linkuj Możecie sobie pisać, co chcecie. A teraz dawać FOTY!! :P:P
Niewe
| 10:17 piątek, 21 października 2011 | linkuj Rozmiar nie ma znaczenia.
Ważne tylko żeby był długi i gruby :P
Hipek99 | 10:15 piątek, 21 października 2011 | linkuj Rozmiar zawsze ma znaczenie: rozmiar buta, rozmiar ramy, rozmiar stanika, wszystko to jest ważne.

Chociaż to też dobrze, gdy kobieta pisze, że rozmiar nie ma znaczenia, ważne, by był szybki.
CheEvara
| 10:11 piątek, 21 października 2011 | linkuj Konkludując - dobrze wiedzieć, że dla Was, chłopaki, ROZMIAR NAPRAWDĘ MA ZNACZENIE :P
Dla mnie ma po prostu być SZYBKI.

Hipek99 | 10:04 piątek, 21 października 2011 | linkuj Na taksówki nie macham, tylko dzwonię po nie. Nie będę czekał, aż mi złotówiarz łaskę zrobi i zjedzie na bok. :]

A jęczeć nie jęczę, bo w zasadzie to "prawie machałem". Znaczy - gdy już skojarzyłem, to już nie było po co krzyczeć. Bo pierwsze skojarzenie miałem trochę inne, niż że to Ty. Najpierw pomyślałem: "kruca, odważne dziecko, że tak jezdnią napiernicza". Potem dopiero gdzieś mi się tam w procesorze złączyły kolor bluzy i kasku z widzianymi w sieci zdjęciami i skojarzyłem, że w kwestii rozmiaru Twojego roweru Obcy nie kłamał :D
CheEvara
| 09:56 piątek, 21 października 2011 | linkuj Machać to se możesz na taksówkę:P
A mnie to albo doganiasz i coś mówisz, albo potem nie jęczysz na BSie jak baba :P:P:P:P
Hipek99 | 09:55 piątek, 21 października 2011 | linkuj Czyli jak napiszę "cięłam jezdnią wpatrzona w zachód słońca, zupełnie ignorując Hipka, który przejeżdżał chodnikiem po mojej prawej, półtora metra ode mnie i machał do mnie", to będzie lepiej?
CheEvara
| 09:47 piątek, 21 października 2011 | linkuj Kodeks Drogowy jest bez sensu tak jak nie ma sensku kupować kredensu. Rzekłam.
Hipek
| 09:45 piątek, 21 października 2011 | linkuj Che:
Jakaś ogólna trauma, czy wynik pewnych ostatnich spotkań z Władzą? :)
CheEvara
| 09:39 piątek, 21 października 2011 | linkuj hipek, NIE pisz mi o Kodeksie Drogowym, apeluję.

k4r3l, na etapie kupowania trena esatem i ja, ale żeby od razu porzucać roweiro terenowe?? Uchowaj nas panie i święty Zygmuncie!:)
k4r3l | 09:32 piątek, 21 października 2011 | linkuj bo probajkerzy, jak przystało na prawdziwych probajkerow, przesiedli na trenażejro :)
Hipek
| 09:24 piątek, 21 października 2011 | linkuj Czegoś tu brakło. Na przykład tego:

...i wybrałam się popołudniową porą w kierunku Bemowa, gdzie na wysokości Wola Parku, w okolicach, powiedzmy 16:30, zamiast jechać jak Kodeks Drogowy przykazał, cięłam sobie radośnie jezdnią na zachód, w kierunku zachodzącego słońca.

I od razu romanticzniej się zrobiło.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa konag
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]