Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi CheEvara z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 42260.55 kilometrów w tym 7064.97 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
licznik odwiedzin blog

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy CheEvara.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
89.52 km 12.36 km teren
04:17 h 20.90 km/h:
Maks. pr.:48.50 km/h
Temperatura:22.0
HR max:162 ( 84%)
HR avg:137 ( 71%)
Podjazdy: 64 m
Kalorie: 1634 kcal

Czas przeprosić Centuriona:)

Czwartek, 26 maja 2011 · dodano: 27.05.2011 | Komentarze 19

Ale czwarteczek przebujałam się jeszcze na fulliku. Rano jeszcze nieważkam była po kampinoskiej środzie i liczyłam na to, że im więcej kilosów nadłożę, tym mniej kac będzie później mnie męczył.

NIC BARDZIEJ MYLNEGO.

Poranne 48 kaemów dokonane w drodze do pracy odebrało mi dokładnie tę energię, którą organizm zużyłby na walkę z kacem. Samam se wytrąciła oręż z rąk.
I z nóg i korpusu też.

Czarny, który odwiedził mnie w pracy dwukrotnie, raz na moto, raz na fullu, tylko obśmiewał mój wilczy apetyt. A przecież naukowo potwierdzonym jest, że organizm zamroczony alkoholem trwoni kalorie w sposób frywolny, niefrasobliwy i beztroski.

Zeżarłabym nawet wszystkie okruszki, które w mojej pracowej klawiaturze budują swoje cywilizacje i stawiają piramidy ze znamionami w kształcie odwróconych okręgów.

W końcu jednak stanęło na tym, że wciągnęłam rybę na OTRO od Chińczyka z Radomia i ssanie mi się wyłączyło. I kac uleciał, jak te balony uleciały.

No to dokatowałam się po pracy. Trzech kolesi podjęło wyzwanie ścigania się z Che, poginającą na fullu i tylko jednemu nie dałam rady. Na pewno w swoim poprzednim wcieleniu był biegnącą przez Kampinos szynszylą albo nawet cwałującą czapką z lisa bez oczu. Nawet nie można powiedzieć, że usiadłam mu na kole. Lepszy cwaniak jak nic.

A na nadwiślańskim rowerowym dukciku prawie żywego ducha poza tryliardem muszek. Nie mogliby tam jakichś oprysków zrobić?

Lubię to:


Lubcie i Wy:)


Komentarze
CheEvara
| 20:57 piątek, 27 maja 2011 | linkuj Necik mam tylko w moim SMARK-TACZ-FOUNIE;-) Na giegie nie styklo peelenow w abonamencie.
No dobra, styklo, ale przepilam;-)
CheEvara
| 20:48 piątek, 27 maja 2011 | linkuj Trzeba bylo inny fetysz sobie wybrac:-P
CheEvara
| 20:33 piątek, 27 maja 2011 | linkuj Czyli przechodziles u Kwasniewskiej kurs, ktora wedlug Oleksego ,,uczyla Polakow jak wpier*dalac beze“ :-D:-D
CheEvara
| 20:24 piątek, 27 maja 2011 | linkuj Nie mam innych bogow przed Monte i piwem!;-)
CheEvara
| 20:13 piątek, 27 maja 2011 | linkuj Zagraj zatem w totka, jak bedzie jakas megakumulacja, bo szczescia najwyrazniej Ci nie brakuje:-P
I naturalnie zrzeknij sie wygranej na moja rzecz:-P
CheEvara
| 19:53 piątek, 27 maja 2011 | linkuj No pewnie wiesz lepiej, co Toba kieruje:-D
Ja moge tylko wysuwac daleko idace, obrazliwe sugestie:-D
CheEvara
| 19:43 piątek, 27 maja 2011 | linkuj O matko, kamikadze:-P:-P
CheEvara
| 19:30 piątek, 27 maja 2011 | linkuj Tomekoko, po czym wnosisz, ze mi nie lezy moj El Full?;-) Ja sobie bardzo go chwale, ale i jednoczesnie akcentuje, ze nie ma on osobowosci scigacza;-)
A co, w ogole bez kasku sie poruszasz?;-)
CheEvara
| 18:59 piątek, 27 maja 2011 | linkuj Ladne bylyby, gdybym nie musiala pracowac;-)
uri90
| 16:51 piątek, 27 maja 2011 | linkuj ładne dystanse sobie smigasz :) bless
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa owsta
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]